mobileeu

Upał za oknem – co robisz z lekami?

2019-08-07 / 11:15

Upał za oknem – co robisz z lekami?

Przechowywanie leków w niewłaściwej temperaturze i wilgotności może obniżyć skuteczność leczenia, a nawet stanowić zagrożenie dla życia. Dlatego zadbaj, aby leki, które przyjmujesz lub Twoje dziecko, czy rodzic były trzymane w odpowiednich warunkach.

To ważna informacja, zwłaszcza dla osób przewlekle chorych, którzy – wg danych GUS – stanowią ponad 54% polskiego społeczeństwa. Szczególną czujność powinni zachować opiekunowie dzieci i seniorów. Ich organizmy - jak wiadomo - są szczególnie wrażliwe.

Bezpieczną dla danego leku temperaturę znajdziesz w ulotce od producenta. Nawet, jeśli nie lubisz ich czytać, w tym przypadku należy bezwzględnie się z nią zapoznać. Tu chodzi o zdrowie i życie – Twoje lub bliskich.

Dla wielu leków odpowiednia temperatura przechowywania to „temperatura pokojowa”, czyli od 15 do maksymalnie 25 stopni Celsjusza, zaś wilgotność nie powinna przekraczać 70%. Warto znaleźć dla nich miejsce w szafce, czy w szufladzie w chłodniejszej części mieszkania/ domu - z dala od kuchni i łazienki, aby uniknąć skoków temperatur lub wilgotności, a także zabezpieczyć je przed dostępem małych dzieci. Niestety wciąż niewystarczająco osób wie, że w Polsce 80% wszystkich zatruć u dzieci ma miejsce w domu – głównie w kuchni i łazience, 64% jest przypadkowa i dotyczy przede wszystkim dzieci w wieku przedszkolnym. Leki to niestety jedna z przyczyn zatruć szkodliwymi substancjami. 

Jak wiadomo są też leki, które należy trzymać w niższych temperaturach, od 2 do 8 stopni Celsjusza, np. w lodówce. Mogą to być zawiesiny z antybiotykami, krople do oczu, szczepionki, probiotyki, czy globulki – oczywiście nie wszystkie. Tutaj warto pamiętać w kontekście ich przechowywania, aby unikać bocznych drzwi lodówki, gdzie mamy do czynienia z największymi wahaniami temperatur, a także tylnej ścianki lodówki, gdzie styczność może spowodować zamrożenie leku. 

Generalnie leki powinniśmy przechowywać w oryginalnym opakowaniu, a do dozownika - przełożyć tylko tyle, ile potrzeba nam na niezbędny czas poza domem. Chyba, że monitorujemy i właściwie zabezpieczamy ich warunki przechowywania. Zwracajmy szczególną uwagę na transport (są specjalne pojemniki, torebki, etc.), a przed przyjęciem leku – spójrzmy, czy ma właściwą konsystencję. Nabrzmiałe, ukruszone, zgęstniałe leki lepiej zwróćmy do aptek, czy gminnych punktów utylizacji odpadów.

O problemie niewłaściwego przechowywania leków alarmowało już wielu lekarzy, a także Narodowy Instytut Leków oraz Naczelna Izba Aptekarska. Niestety nasza świadomość w tym temacie wciąż jest zbyt mała, czego efektem może być niezadawalająca skuteczności leczenia.